fbpx
Fińska sauna, ruska bania a może turecki hamman?
Tak wiele różnych pomieszczeń do nagrzewania, choć w Polsce wszystkie potocznie nazywamy sauną… Dlatego dzisiaj omówimy te najbardziej popularne i różnice pomiędzy nimi a prawdziwą, fińską sauną…
Ruska bania (rus. banya, баня [ˈbanʲʌ])
Od sauny fińskiej różni się przede wszystkim większą wilgotnością a czasem także wyższą temperaturą. Znajduje się w niej również miejsce na witkowanie, gdzie specjalnie wyszkolona osoba przeprowadza ten rytuał. Bardzo podobne są również łotewski pirts oraz litewski pirits…
Sauna niemiecka
Bardzo popularna w ośrodkach SPA. Od sauny fińskiej różni się tym, że cały rytuał saunowania prowadzi specjalnie wyszkolona osoba, czyli saunamaister, która prowadzi rytuał „aufguss”. Wyłącznie ona może polewać piec wodą. Rozprowadza też ciepłe powietrze (czasem również z parą) za pomocą ręcznika po całym pomieszczeniu sauny.
Łaźnia rzymska i turecki hamman
Pomieszczenia do nagrzewania stosowane w południowej części Europy. Różnią się od fińskiej sauny tym, że są chłodniejsze i stosunkowo bardziej wilgotne. Pomieszczenia są ogrzewane parą, a ich źródło ciepła jest niewidoczne.
Kabina na podczerwień
Najnowsza odmiana, błędnie nazywana sauną na podczerwień (nie posiada pieca, kamieni oraz nie można wytworzyć w niej pary). Ciało jest nagrzewane przez promieniowanie podczerwone, które bezpośrednio nagrzewa ciało człowieka. Świetne rozwiązanie dla osób, które ze względów zdrowotnych nie mogą korzystać z sauny fińskiej.
Na świecie jest jeszcze wiele innych, ciekawych propozycji pomieszczeń do nagrzewania – w Japonii, Indiach – chcecie poznać ich więcej?